Podbeskydí funkcjonuje w Republice Czeskiej jako
jednostka turystyczna promująca walory turystyczne obszarów leżących poniżej
Beskidów. W podobny sposób można tworzyć Podbeskidzie w Polsce.
Czasami przywołuje się właśnie czeskie Podbeskydí jako dowód istnienia
podobnego regionu w naszym kraju. Pamiętać jednak należy o tym, że dla Czechów
Beskidy nie są częścią Podbeskidzia (u nas niektórzy gotowi są traktować te dwa
pojęcia niemal jak synonimy), Podbeskydí nie zastąpiło dotychczasowych
jednostek podziału fizycznogeograficznego i wreszcie istnienie tego pojęcia nie
neguje jego położenia w granicach dwóch krain historycznych - jedno z głównych
miast tego obszaru to Frydek-Mistek, o którym ciągle mówi się, że w połowie
leży na Śląsku, a w połowie na Morawach. Zresztą wśród materiałów promocyjnych
dostępnych w miejscowych punktach informacji, ale też podczas targów
turystycznych w naszym kraju, otrzymamy materiały, w których stosowanie jednych
pojęć nie wyklucza innych.
I byłoby naprawdę bardzo fajnie, gdyby Podbeskidzie w Polsce zaczęło funkcjonować na takiej samej zasadzie, co u naszych południowych sąsiadów, a samorządowe i społeczne jednostki wspólnie będą promować walory turystyczne obejmujące dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe śląsko-małopolskiego pogranicza na Pogórzu Karpackim i w Kotlinie Oświęcimskiej.